podróż lipiec - sierpień 2010 r. Turcja, Gruzja, Azerbejdżan, Rumunia
Gruzja, z jednej strony trochę ponad 400 na 200 km kraju, a kilka stref klimatycznych. Karaiby w okolicach Batumi, z palmami i bananowcami wyrastającymi pośród liściastego lasu, z temperaturą i wilgotnością jak w strefie równikowej. Na tej samej szerokości geograficznej na wschodzie suchy step momentami przypominający kadry z filmów o Księżycu. Co kilkadziesiąt kilometrów zmienia się widok, inne są góry, rośliny, wilgotność powietrza z temperaturą. W tak małym kraju mamy prawie wszystko od roślinności tropikalnej, poprzez stepową do alpejskiej. Zarówno botanicy, jak i zwykli miłośnicy przyrody znajdą wiele rzeczy zachwycających. Pasmo Wielkiego Kaukazu to pełna dramaturgii natura, która dostarcza ogromnych wrażeń. Za każdym zakrętem kryje się nieznany krajobraz, majestatyczne góry wszelkiego rozmiaru i kształtu rozbrzmiewające pełną paletą barw. Los zwierząt zamieszkujących Gruzję jest bardzo różny, część gatunków jest mocno zagrożonych ze względu na częste konflikty zbrojne i polowania. W drodze do Parku Vashlowani towarzyszą turystą stada ptaków, można spotkać wygrzewające się w słońcu na nielicznych krzakach żmije kaukaskie i skorpiony. Żółw błotny nie jest czymś wyjątkowym tak jak stadko orłosępów zataczających coraz mniejsze kręgi. W górach normalnym widokiem są duże psy kaukaskie, a szczęściarz może spotkać niedźwiedzia czy wilka. Jest to jeden z najpiękniejszych i najbardziej różnorodnych regionów.

Batumi - wybrzeże

Pomiędzy parkiem Vashlowani a David Gareja - wieczór

Wzdłuż rzeki Lori

David Gareja

Jezioro Jikurebi - kąpiel jednak nie jest wskazana.

Wardzia - skalne miasto.

Na kazdym kroku natura wspomaga turystów - przydrożne granaty

Widiok z monastyru Dżwari

Modliszka na ulicy T'bilisi

Turkusowe wody Zhinvali

W połowie Gruzińskiej Drogi Wojennej

Wapienna atrakcja za przełęczą Krzyżową.

Stada krów. Wieś Kanobi.

Widok na Kazbek, kilka kilometrów przed Stepantsmindą.

Jedno z wielu półdzikich stad.

Sameba

Kazbek

Jeden z wielu wodospadów w drodze na przełęcz Albano.

Góry Kaukazu.

Pozostałości zimy w połowie sierpnia.

Różnorodność krajobrazu.

Siła natury.

Droga do Tusheti.

Jęzory śnieżne za przełęczą Albano 2926 m n.p. m.

Stado owiec powyżej 3000 m n.p.m..

Półdziki stróż - prawdziwy owczarek kaukaski.

Sosna na skale.

Roślinność Tusheti.

Twierdza nad Górnym Omalo.

Wschód słońca w Tusheti.